
Opublikowano: 2 marca 2016
Zaktualizowano: 21 kwietnia 2025
Ilość komentarzy: 0
Jak zautomatyzować naukę
Jest październik, zacząłeś chodzić na kurs językowy i nawet dostałeś podręcznik. Teraz nadszedł czas, żeby w końcu zacząć się uczyć 🙂 I tu powstaje pytanie:
Jak nie zmarnować czasu/pieniędzy przeznaczonego na kurs?
To oczywiste, że oprócz zajęć w szkole, trzeba też przyłożyć się do nauki we własnym domu. Jeśli nie po to, żeby uczyć się nowych słów i struktur, to chociażby po to, aby powtarzać materiał z ostatnich zajęć. Wszyscy chcą to robić, ale każdemu brakuje czasu. Zadajemy więc sobie pytanie:
Skąd wziąć czas na naukę (powtarzanie) w domu?
Wiele osób jest świadomych tego, że takim czasem dysponuje. Można przecież 5 minut krócej przeglądać Facebooka lub dzisiaj zrobić sobie wolne od sprawdzania przecen w zaalando. Tak naprawdę kluczowy problem do rozwiązania to jak pamiętać, żeby poświęcić chociażby te 5 minut na powtarzanie angielskiego (lub niemieckiego lub...). Zapisywanie pięciominutowej randki z angielskim w kalendarzu trochę mija się z celem. Istnieje natomiast prosty przepis, który pozwala zautomatyzować naukę (albo chociaż zabieranie się do niej). Oto on:
WŁĄCZNIK + DZIAŁANIE
Brzmi zagadkowo? Niepoważnie? Intrygująco? Stanie się to jaśniejsze, jeśli powiem, że włącznikiem jest dowolna czynność, którą codziennie wykonujemy, a działaniem to co chcemy zrobić z naszą nauką języka obcego. Oto przykład:
albo drugi:
W ten sposób po iluś tam powtórzeniach tego przepisu, wejdzie on nam w krew i będziemy go wykonywać automatycznie. Jeden miesiąc wprowadzania zmian w życiu, a potem całe życie automatycznej nauki. Brzmi zbyt pięknie...? Podany przepis będzie łatwiej wprowadzić w życie, jeśli włączniki i działanie jak najbardziej skonkretyzujemy. Włącznik powinien dotyczyć jednej konkretnej sytuacji mającej miejsce w tym samym otoczeniu i dotyczących najlepiej tych sam przedmiotów lub osób. Podobnie działanie powinno być jak najłatwiejsze do wykonania - wtedy zmęczenie lub opór emocjonalny nie przeszkodzi nam w jego wykonaniu. Oto kilka (lepszych) przykładów:
Po wejściu do samochodu i zapięciu pasów, naciskam przycisk PLAY.
Po umyciu wieczorem zębów, włączam kanał BBC w telewizji.
Dzięki wprowadzaniu drobnych zmian w swoim życiu, z czasem (na podstawie tej samej zasady co procent składany) nauczysz się języka obcego (prawie) automatycznie. Fajnie, prawda? 🙂
Oto najnowsze artykuły z naszego bloga:

7 nietypowych sposobów na szybsze zapamiętywanie słówek
Michał A. Nowakowski

10 angielskich słów, które brzmią podobnie, ale znaczą coś zupełnie innego
Michał A. Nowakowski

5 najczęstszych błędów, które blokują Cię przed swobodnym mówieniem po angielsku
Tatiana Nowakowska

Co to jest FlexiEnglish i jak może Ci pomóc osiągnąć marzenia?
Tatiana Nowakowska

Zabójczo skuteczna nauka angielskiego
Michał A. Nowakowski
